Duomedic

Kiedyś dobra przychodnia a ostatnio jest tragedia. Recepcjonista popełnia głupie błędy takie jak przekręcanie numeru telefonu. Powoduje to że wizyta nie ma miejsca gdy zdaża się zmiana terminu. Człowiek się umawia, jedzie, a tu nic tylko pretensje że niby źle swoje dane podał. No i lekarze myślalmi w kolejnej robocie. Pan Dawid powinien zmienić swoją branżę.

przeniosłam się tutaj do rodzinnego i dziś była moja pierwsza wizyta, zacznę od tego, że miejsce wygląda pięknie, wszystko jest czyste, zadbane, pierwszy raz spotkałam się z taką ładną placówką medyczną. Pani, u której byłam także bardzo sympatyczna, wydawała się taka ciepła osoba i znająca się na rzeczy, przez co zdecydowanie będę zgłaszać się do tej Pani w razie potrzeby, byłam przyzwyczajona, że lekarze rodzinni to ludzie, którzy nawet się nie uśmiechną i wyglądają jakby byli za karę, a tutaj miłe zaskoczenie 🙂

Dziś miałem zakładanego holtera ciśnieniowego i to jest zdaniem personelu Duomedic sprzęt renomowanej firmy do badania tyle w tym temacie brak słów ale przynajmniej panie wiedzą co to trytytka niestety badanie nie powiodło się Wesołych Świąt życzę i pozdrawiam Grzegorz Zwierzyński

Pani doktor Natalia to wyjątkowy lekarz.Jej zangażowanie i pełen profesjonalizm zasługują na 100 w skali do 10.Dwa dni temu uratowała życie mojej żonie.Brak mi słów aby wyrazić wdzięczność

Bardzo profesjonalna obsługa miła pielęgniarki sympatyczne a zwłaszcza Pani Zuzia bezboleśne zastrzyki jestem zadowolona ja i moja rodzina

Ostatnio na e-recepta trzeba czekać bardzo długo i nie jest dla nich ważne że leki się kończą

W dniu 28.04.2025 r. byłam umówiona na wizytę do „Doktora Dawida Andrucha". Z przykrością stwierdzam, że lekarz ten nie powinien wykonywać zawodu lekarza — sprawiał wrażenie osoby przypadkowej na tym stanowisku. Wizyty u niego trwają zaledwie dwie minuty, a jego zachowanie było skrajnie nieprofesjonalne. Po wejściu do gabinetu „doktor" natychmiast zwrócił mi uwagę na brak maseczki. Gdy wyjaśniłam, że obecnie nie ma już obowiązku ich noszenia, odpowiedział, że w jego gabinecie wciąż obowiązują takie zasady. Polecił mi usiąść w odległości od biurka oraz poinformował, że maseczki znajdują się na stoliku w poczekalni. Nadmieniam, że w wyznaczonym miejscu nie było żadnych maseczek. Po zadaniu pytania o powód wizyty doktor nie pozwolił mi spokojnie się wypowiedzieć — wielokrotnie mi przerywał. Gdy dowiedział się, że w sobotę byłam w szpitalu na świątecznej pomocy lekarskiej, zażądał zaświadczenia o przebytym leczeniu. Wyjaśniłam, że otrzymałam jedynie receptę, bez żadnego zaświadczenia. W odpowiedzi lekarz w sposób nieuprzejmy i nieprofesjonalny stwierdził, że „muszę je mieć", po czym zaczął zwracać się do mnie na „ty", mówiąc: „Nie opowiadaj głupot, ile Ty masz lat dziewczynko!". Podsumowując, zdecydowanie nie polecam wizyt u „doktora Dawida Andrucha".Wykazał się on brakiem kultury osobistej, opryskliwością, brakiem szacunku wobec pacjenta, arogancją i bezczelnością. To niedopuszczalne, by pacjent, szukając pomocy, opuszczał gabinet roztrzęsiony i z atakiem paniki. Jedynym pozytywnym aspektem tej sytuacji był profesjonalizm i empatia personelu, który po rozmowie ze mną okazał pomoc i zaangażowanie w rozwiązanie problemu.